Smoczy Szpon

Forum z sesjami

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#31 2008-09-14 21:14:45

Pan Kierowca

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 390
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

Naradzam się z Grzechem, co robić.


Nie bądź obojętny! Gdy widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu!

Offline

 

#32 2008-09-15 14:50:45

Zal

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 348
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

J to Bym najpierw poszedł do tych myśliwych a potem jak coś to po Abdula

Offline

 

#33 2008-09-15 16:02:59

MALWIN

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 229
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

WINSTON I GRZECH
Po naradzie udaliście się do myśliwych. Nie mieszkają oni w wiosce, tylko w małym niegroźnym lasku. Z dala widać jednak było, że nad wioską powiewają proporce. Chyba dzieje się tam coś interesującego. W każdym razie dotarliście do myśliwych. Było ich tam dwóch. Jeden przedstawił się jako Major- szef.
-Witam, witam. W jakiej sprawie? Ach tak, ruiny... Kilku poszukiwaczy już o nie pytało. Więc tak... Znajdują się ona tam daleko na zachód na skałach. Droga górna niestety jest od kilku at zrujnowana. Cholerna lawina. To było jedyne pewne przejście. Droga przez dolinkę nigdy nie była bezpieczna, zawsze się tam wilki i niedźwiedzie kręciły. Teraz jednak pojawiły się tam szponiaki. Cholernie źle. Słabo się znamy na nienaturalnych potworach. Prawie rozszarpały Włodka. Ach tak! Jesz jeszcze trzecia droga. Trzeba obejść góry od północy i przedostać się wyrwą. Niestety szczelina jest zabezpieczona iluzją. W sumie Włodek ma po drodze... Może was tam zabrać, ale jeżeli chcecie tamtędy iść, będziecie potrzebowali maga. Jedyny znany szpec od zaklęć z wioski- Radosław wyjechał. Na północne gospodarstwa. To wszystko co wiemy. A jeżli chcecie, to może zainteresują was nasze towary.

Towary:
-Łuki
-Żywność
-Akcesoria
-Noże

Offline

 

#34 2008-09-15 21:53:54

Pan Kierowca

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 390
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

Zatem powiadam, że ów Władek może nas poprowadzić, ale "skoczymy" tylko po Abdula.


Nie bądź obojętny! Gdy widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu!

Offline

 

#35 2008-09-16 16:02:06

Zal

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 348
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

no to idziemy po Abdula

Offline

 

#36 2008-09-16 16:36:41

MALWIN

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 229
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

WINSTON I GRZECH
Abdul obecnie stara się dogadać w obozie z jakimś. Gościem. Zagadaliście go, teraz może albo iść z wami, albo na własną rękę.
ABDUL
Tajemniczy miłosierny cię opuścił. Tymczasem Grzech i Winston chcą, żebyś z nimi poszedł. Co robisz?

Offline

 

#37 2008-09-16 18:16:21

Pan Kierowca

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 390
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

Oczekuje na odpowiedź Abdula.


Nie bądź obojętny! Gdy widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu!

Offline

 

#38 2008-09-17 13:52:22

Zal

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 348
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

To ja też oczekuje (Abdul szybko nie odpisze bo ma przeprowadzkę)

Offline

 

#39 2008-09-21 11:56:50

MALWIN

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 229
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

ABDUL
Dobra, za długo to trwa, więc muszę jakoś dalej otoczyć fabułę. Postawili cię na warcie w obozie. Niestety chwilowo nie możesz iść z resztą.

GRZECH I WINSTON
Udaliście się do Włodka. Ten wszystko już naszykował łącznie z załatwieniem jakiejś mikstury, która ma odsłaniać iluzję. W każdym razie udaliście się na północ. Niestety po drodze natrafiliście na stadko wilków. Możecie spróbować je ominąć, albo zaatakować.

Offline

 

#40 2008-09-21 20:49:44

Pan Kierowca

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 390
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

Ja podejmuję próbę ataku, w razie niepowodzenia uciekam w stronę przeciwną do stada.


Nie bądź obojętny! Gdy widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu!

Offline

 

#41 2008-09-22 14:53:52

Zal

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 348
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

Ja próbuje jednego oswoić Drugiego atakuje

Offline

 

#42 2008-09-22 18:02:47

MALWIN

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 229
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

GRZECH I WINSTON
Oswojenie wilka w całym stadzie nie było zbyt mądrym pomysłem. Udało ci się go tylko wystraszyć. Ze względu na to, że Grzech jest łowcą udało mu się położyć drugiego wilka.Włodek zastrzelił jednego z łuku, a Winston zabrał innemu 30 HP. Stado przestraszyło się i uciekło. Jeżeli chcecie, to możecie zostać i zebrać szczątki, albo iść dalej.

Offline

 

#43 2008-09-22 18:25:00

Pan Kierowca

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 390
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

Zbieram skóry i mięso z trupów i idziemy dalej.


Nie bądź obojętny! Gdy widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu!

Offline

 

#44 2008-09-22 18:25:50

Abdul

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 47
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

ideę z tąd

Offline

 

#45 2008-09-22 18:33:07

MALWIN

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-02
Posty: 229
Punktów :   

Re: Przygoda Pierwsza "Ruiny krasnoludzkiego warsztatu"

GRZECH I WINSTON
Macie dwie skóry wilka i dwa kawałki mięsa do podziału (jak to podzielić?). Udaliście się dalej. Zadowolony Włodek pokazał wam potężną skałę, wręczył miksturę i powiedział:
-Tam gdzieś powinno być to przejście. Polejcie skałę miksturą i powinniście znaleźć.

ABDUL
Postanowiłeś opuścić obóz. Wychodząc zauważyłeś jednak coś ciekawego. Clive (mały złodziej) rozmawia z jakimś wielkim kolesiem. Doszło do ciebie tylko kilka słów. Słyszałeś coś, o Brunonie, posiłkach (???) Kruku. Clive cię na szczęście nie zauważył.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl