Dzisiaj, o godzinie 17:00-17:30 startuje nowa sesja papierowego RPG. MG tej sesji jestem ja. Teraz czeka mnie ciężka kartkówka z angielskiego, a potem rozpoczynam sesję. Mam już pomysł na fabułę. Liczę na to, że wiele świeżutkich postów będzie się codziennie na niej pojawiać. Bądźcie z nami!!!

PS: Abdul niedługo zacznie na poważnie pracę nad swoją sesję.
PS2: Pan Kierowca też będzie prowadzić swoją sesję. Gratulujemy i życzymy powodzenia.
PS3: Jeżeli chodzi o niejaką osobę znaną jako prezes, to nie wiadomo, czego można się spodziewać.

Raczej forumowe RPG. Prezes pojawi się najwcześniej za miesiąc, ale należy sie spodziewać, że pojawi się on nawet za trzykrotnie dłuższy termin. Wiem jak to jest, gdy wydaje sie, ze wszystko jest pewne, a tu zonk, trzeba czekać dłużej.

Nom Na pana prezesa trzeba poczekać mniej więcej (czekajcie oblicze) jakieś 2 lata a może i dłużej

Znacie jedno z praw Murphiego?
"Jeżeli planujesz projekt, to zaplanowany termin pomnóż razy dwa i powiększ jego jednostkę. W ten sposób, na pracę, która zajmuje dwa dni, stracisz cztery miesiące"

No to prawie jak z prezesem tylko że ten wynik jeszcze trzeba pomnożyć razy 2

To załóżmy w "Rozmowach" temat, "Kiedy przyjdzie prezes".

Ta i każdy będzie robic obliczenia i te obliczenia sie nie skończą ja mam wrażenie że se kupi na 18-stke Bo wtedy będzie mógł se wziąść Kredyt

Możliwe, ale zboczyliśmy z tematu. Wróćmy na dobrą ścieżkę.

Powiem wam jedno trzeba założyć temat o prezesie bo bardzo fajnie się o nim gada

Szkoda fatygi według mnie. Poza tym znowu byłaby pewnie wymiana zdań Zal - Prezes, bo na tamtym forum tak było, że my  o nim gadaliśmy, a potem sie zrodził pierwszy (i niestety nie jedyny) konflikt.

A dobra koniec Rozmowy o Prezesie jak będzie mieć kompa to dobrze jak nie to nie niestety

Zatem tym akcentem kończymy temat.